W temacie akumulatorów nasuwa mi się pytanie odnoście ładowania ich prostownikami.
Różne "fachowe" żródła podają sprzeczne informacje...
Otóż kiedyś w starym F126p trzeba było odkręcać cele, żeby podczas ładowania nie wysadziło aku. Jak się ma to do nowych baterii? Teraz nie ma odkręcanych cel, jest tylko cała listwa z wciśniętymi korkami, czy trzeba "uchylać", czy są jakieś inne "odpowietrzniki" spełniające to zadanie?
Różne "fachowe" żródła podają sprzeczne informacje...
Otóż kiedyś w starym F126p trzeba było odkręcać cele, żeby podczas ładowania nie wysadziło aku. Jak się ma to do nowych baterii? Teraz nie ma odkręcanych cel, jest tylko cała listwa z wciśniętymi korkami, czy trzeba "uchylać", czy są jakieś inne "odpowietrzniki" spełniające to zadanie?
Komentarz